RAJD PO GÓRACH ŚWIĘTOKRZYSKICH

6 czerwca wyruszyliśmy z miejscowości Święta Katarzyna na podbój Gór Świętokrzyskich.

Święta Katarzyna to miejscowość, w której powstało pierwsze schronisko turystyczne w Polsce.
Tuż przy wejściu na szlak znajduje się ciekawy klasztor Sióstr Bernardynek.

Ze Świętej Katarzyny czerwonym szlakiem podążyliśmy w kierunku Łysicy. Po przejściu kilku metrów dotarliśmy do bramy wejściowej na teren Świętokrzyskiego Parku Narodowego, jednego
z najstarszych parków w Polsce, który liczy już ponad 70 lat. Choć obszar Parku zajmują głównie lasy,
to jednak atrakcji i ciekawostek spotkamy na szlaku naprawdę dużo - prastara Puszcza Jodłowa, buczyna karpacka, czy gołoborza, czyli potężne skalne rumowiska, które widzieliśmy na zboczach Łysicy.
Zobaczyliśmy także symboliczne mogiły żołnierzy AK oraz mieszkańców Świętej Katarzyny, którzy polegli w walce z okupantem w 1943 roku.
Niezwykle ciekawym miejscem, jakie mijaliśmy wędrując szlakiem na Łysicę było źródełko i kapliczka
św. Franciszka
. Woda w tym źródełku nigdy nie zamarza. Według wierzeń ma ona moc uzdrawiania,
a w szczególności leczy oczy. Tuż nad źródełkiem góruje niewielka drewniana kapliczka, we wnętrzu której stoi figura św. Franciszka.
Spacer przez lasy Gór Świętokrzyskich uatrakcyjniały nam tablice edukacyjne ścieżki przyrodniczej. Dzięki nim zmierzając na szczyt mogliśmy dowiedzieć się wielu ciekawostek, na przykład jak powstaje park narodowy, dlaczego chronimy szlaki turystyczne oraz czyim domem są martwe drzewa.
Kiedy dotarliśmy na najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich, mieliśmy czas na zasłużony odpoczynek.
Od 1996 roku na szczycie Łysicy stoi drewniany krzyż, a tuż za nim mamy okazję zobaczyć drugie największe gołoborze w Polsce.

W drodze powrotnej był czas na zakup pamiątek oraz zasłużony obiad.

Był to dzień pełen niezapomnianych wrażeń.

 

Galeria

Zobacz również: