
SOBÓTKA przypada na czas letniego przesilenia, kiedy dzień jest najdłuższy, a noc najkrótsza.
W Naszym Domu tę imprezę zorganizowaliśmy z opóźnieniem z powodu bardzo intensywnego tygodnia (wycieczka do Warszawy, udział w Festiwalu na Marculach, wycieczka do Radomia).
Kiedy nazbieraliśmy polnych kwiatów i upletliśmy wianki rozpoczęliśmy świętowanie. Mimo upału były tańce i śpiewy na świeżym powietrzu oraz tradycyjne puszczanie wianków.